Wpław Lyrics

Brodka

Sadza

Lyrics to Wpław
Lubił Sun Kil Moon, Steve'a Reicha I Skalpel
Subtelny urok i niewinne fantazje
Głowę miał w chmurach
Oczy skąpane w maśle
Dyskretnie wpadał w tło

Lubił Massive Attack, King Krule’a i Duster
I gdy uczucie bywa nienazywalne
Językiem uwagi odbił we mnie światłem
I światło wpada w skroń
Więc gramy w ‘na niby', ‘co jakby', ‘a co gdyby’
Więc gramy w ‘na niby', ‘co jakby', ‘a co gdyby'

Płyniemy dziką rzeką wpław
I zbliża się burza
Płyniemy dziką rzeką wpław
Woda jak atrament
Płynie do nieznanych dotąd miejsc

Lubił Sun Kil Moon, Steve'a Reicha I Skalpel
Szybko uciekać od najsłodszych pragnień
W bez ruchy stoję, zatrzymuję inwazję

Płyniemy dziką rzeką wpław
I zbliża się burza
Płyniemy dziką rzeką wpław
Woda jak atrament
Płynie do nieznanych dotąd miejsc

Dziką rzeką wpław
Woda jak atrament
Płynie do nieznanych dotąd miejsc

Dziką rzeką wpław
Woda jak atrament
Płynie do nieznanych dotąd miejsc